Częste siniaki na ciele mogą być wynikiem uprawiania niektórych dyscyplin sportu. Jeśli jednak pojawiają się bez wyraźnego powodu, mogą być objawem różnych schorzeń, w tym chorób krwi. O jakie choroby chodzi? Jakie badania lekarskie warto wykonać i w jaki sposób leczyć tę przypadłość?

Kiedy częste siniaki na ciele są powodem do niepokoju?

Siniak jest bezpośrednim objawem podskórnego wylewu krwi z drobnych naczyń krwionośnych. Najczęściej powstaje w wyniku urazu, takiego jak upadek czy uderzenie. Towarzyszy mu ból i tkliwość w miejscu urazu. Taki siniak nie jest sam w sobie groźny. Wchłania się w ciągu 2 tygodni, zmieniając stopniowo barwę na brązową i żółtawą.

Problemem są nawracające siniaki, pojawiające się samoistnie bez konkretnego powodu. Warto wówczas zastanowiać się nad ogólnym samopoczuciem i udać się do lekarza rodzinnego. Dokładny wywiad, a przede wszystkim morfologia krwi, pozwolą ustalić przyczynę przypadłości i sposób leczenia.

Ważne jest, by podczas wizyty powiedzieć lekarzowi o wszystkich niepokojących objawach, takich jak niewyjaśnione krwotoki z nosa czy trudno gojące się rany po skaleczeniach. W najtrudniejszych przypadkach, gdy wyniki morfologii znacznie odbiegają od norm, lekarz rodzinny kieruje na wizytę do poradni hematologicznej.

Siniaki na skórze mogą być symptomem chorób krwi

Przyczyną skłonności do powstawania siniaków może być niedobór witaminy C lub wrodzona kruchość naczyń krwionośnych. W takich przypadkach warto regularnie brać suplementy, wzmacniające naczynia, a w razie urazów smarować skórę maścią z arniką.

Najpoważniejszą przyczyną częstych siniaków na ciele są choroby krwi, takie jak:

  • zaburzenia krzepliwości, tzw. skaza krwotoczna, spowodowana niedoborem trombocytów, czyli płytek krwi, a także długotrwałym przyjmowaniem niektórych leków i preparatów rozrzedzających krew, tj. heparyna, aspiryna, acard;
  • hemofilia, czyli wrodzony brak lub niedobór czynników krzepnięcia krwi lub czynnika von Willebranda, który odpowiada za zlepianie się płytek krwi;
  • niedobór czerwonych krwinek, zwanych erytrocytami, spowodowany np. niedoborem żelaza, witaminy B12 lub zaburzeniami wchłaniania;
  • niedobory hemoglobiny i hematokrytu we krwi, czyli anemia;
  • różne odmiany białaczki, w tym ostra białaczka limfoblastyczna u dzieci, ostra i przewlekła białaczka szpikowa, których bezpośrednią przyczyną jest nadmiar leukocytów lub limfoblastów, blokujący produkcję pozostałych składników krwi.

Leczeniem chorób krwi zajmuje się lekarz hematolog, a białaczki diagnozowane są i leczone na szpitalnych oddziałach hematologii i onkologii. W przypadku anemii, objawami są – oprócz częstych siniaków na ciele – ogólne osłabienie pacjenta, kołatanie serca, bladość skóry i omdlenia. Zaburzenia krzepliwości objawiają się tym, że każde skaleczenie, nawet drobne ranki, długo krwawią. Problemem są wtedy wszystkie zabiegi operacyjne, a nawet wyrwanie zęba.

Objawami towarzyszącymi białaczce są powiększone węzły chłonne, niewyjaśnione krwawienia z nosa i dziąseł, omdlenia, nocne poty, podwyższona temperatura ciała oraz bóle kości i stawów. 

Na czym polega leczenie chorób krwi?

Leczenie rozpoczyna zwykle lekarz medycyny rodzinnej, a w razie braku postępów, kieruje do hematologa. W przypadku anemii, niedoboru żelaza czy zaburzeń krzepliwości często wystarczy przyjmowanie suplementów ze składnikami, których w organizmie brakuje lub preparatów krwiotwórczych. Istotna jest też odpowiednio zbilansowana dieta i zmiana trybu życia.

Białaczkę leczy się – w zależności od odmiany - chemioterapią lub przeszczepem szpiku kostnego. Diagnoza i wybór sposobu leczenia poprzedzone są wieloma badaniami, w tym biochemicznymi, sprawdzającymi ogólną kondycję organizmu, ale też obrazowymi, tj. USG czy tomografia komputerowa, które pokazują stan śledziony, wątroby i węzłów chłonnych.

literatura